Korporacja ZŁA.
Każdy z pewnością słyszał o preparacie Gold Omega 3. Złote kapsułki szczęścia, wigoru, młodości i
zdrowia. Któż z nas nie chce być długo młody i zdrowy. Młodość, dobra kondycja,
wszelkiego rodzaju liftingi skóry, (zastanawiam się czy nie ma liftingu mózgu) i wszystko co nam pozwala zachować młodość i
długowieczność jest „trendy”, tzn. jest uwarunkowane kulturowo – globalnie
poprzez media ( reklamy w prasie, TV, na stronach internetowych). Taka jest
globalna moda bogatego społeczeństwa.
Gold Omega 3 To
fantastyczny suplement wspomagający odporność organizmu i wzmacniający układ
krążenia. Na oficjalnej stronie największego koncernu, zajmującego się
pozyskiwaniem tego cennego oleju, Copeinca
czytamy takie slogany: respekt, exellance, humanity i responsability. Produkcja kwasów omega 3
to biznes wart miliardy dolarów. A jaka jest cena?
Od 1994 roku korporacja Copeinca okupuje większość wybrzeża Peru od miast Chimbote przez Lime do
Pisco. Środowisko naturalne, powietrze, gleba i woda zostały całkowicie zniszczone.
Emisja szkodliwych gazów powoduje choroby
i zgony dzieci i dorosłych w obszarach gdzie działają fabryki korporacji. Ścieki
spływające bezpośrednio do oceanu zabiły wszelkie życie na przestrzeni
setek kilometrów, skażona ziemia jest nieurodzajna. Grabieżcza gospodarka
korporacji opiera się na kłamstwie, obłudzie, hipokryzji i oszustwach. Pozorne zatrudnienie miejscowej ludności, w rzeczywistości pozbawiło ich jakiejkolwiek pracy.
W przeciągu kilkunastu lat miejscowa
ludność pozbawiona została swojej kultury, którą
tworzyli i dzięki której trwali od tysięcy lat. Obszar wybrzeża zawsze był dla mieszkańców źródłem pożywienia,
podstawą ich kultury, tradycji rybackich. Przez tysiące lat
kształtowali swoją tożsamość miejsca i przestrzeni. Obecnie zostali tego
pozbawieni w wyniku działania korporacji dla których jedynym celem jest
gromadzenie kapitału.
Aby przetrwać mieszkańcy wybrzeża zmuszeni są do pozyskiwania
ze ścieków oleju na paliwo.
Po kilku latach
kontaktu ze środkami skażonymi zaczynają chorować na ciężkie choroby skórne i
dróg oddechowych, co w wielu przypadkach
prowadzi do śmierci.
Ceną zdrowie i
długowieczność, za komfort życia , snobizm i próżność bogatych społeczeństw
jest śmierć i upodlenie biednych.
Jaki jest mechanizm działania?
Prawo krajów bogatych (cywilizowanych!?) zabrania budowania takich
fabryk i pozyskiwania surowca (ryb) w sposób niekontrolowany. Ale prawo
biednego Peru jest inne. Tam wolno to, czego nie wolno w Europie. Korporacje
takie jak Copeinca ( oficjalnie norweska, ale z kapitałem międzynarodowym)
działają, do póki się opłaca potem pozostawiają wszystko i znikają.
Kiedyś się mówiło, ze wiedza to władza, a władza to wiedza.
Dziś władza to kapitał i media! Dzięki mediom zwykły rybi TRAN (czytaj: Gold
Omega 3) znany i spożywany do setek lat, dziś sprzedawany pod postacią złotej cudownej
kapsułki życia wart jest dla korporacji
miliardy dolarów. A reszta się nie liczy!
Zastanawiające jest to, jak we współczesnym świeci, w którym
wszystko wiemy, bo jesteśmy doskonale poinformowani, jako społeczeństwo informacyjne,
gdzie wszystko jest pod globalna kontrolą
ONZ, UESCO i Światowych Organizacji Zdrowia, Obrońców Praw Człowieka i innych
Greenpeace-ów, dzieje się to co się dziej i nikt z tym nic nie może zrobić.
Można przypuszczać, ze wiemy to, co właśnie mamy (powinniśmy) wiedzieć za zgodą
„dostarczycieli” informacji. Może też jest i tak, że po prosty nie chcemy
wiedzieć wszystkiego aby mam się przypadkiem nie „odbiła” właśnie połykana
złota kapsułka długowieczności.
Copeinca to tylko
jeden przykład. Podobnych korporacji na
świecie jest wiele. Działają tam ( Ameryka Łacińska, Afryka, Indie…) gdzie prawo jest „giętkie” lub przekupne. Gdzie
chciwość lokalnej władzy zabija
człowieka w człowieku.
Mimi
c.d.n
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhej Mirek :) Możesz sobie zobaczyć całkiem fajny dokument dotyczący korporacji (można go pobrać tutaj: http://chomikuj.pl/kotek_klopotek/filmy+dokumentalne/Korporacja).
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to uważam, ze Monsanto jest jedną z najgorszych organizacji przestępczych, działających pod przykrywką prawa. Zresztą, zobacz sam... tak niewielu ma tak wiele.. To wszystko marki powiązane z Monsanto. http://www.akademiawitalnosci.pl/wp-content/uploads/2013/05/marki-nale%C5%BC%C4%85ce-do-Monsanto.jpg
A tak w ogóle to polecam książkę "Inteligencja ekologiczna. Jak wiedza o ukrytych oddziaływaniach tego, co kupujemy, może wszystko zmienić" (mogę Ci ją pożyczyć jeśli będziesz chciał) Daniela Golemana. Ponadto na tej stronie możesz zobaczyć "ukryte oddziaływania" produktu, który chcesz kupić. http://www.goodguide.com/
Oczywiście doskonale znam ten problem jako rasowy niesympatyk korporacji. Nawet miałem o tym pisać, ale się rozmyśliłem, bo "nóż sam się otwiera kieszeni" na takie p r a w n e b e z p r a w i e jakim jest Monsanto
UsuńMimi
Ciekawy post Mirku.
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę..
Jesteśmy poinformowani, ale wiemy niewiele.
Tzn. czasem wiemy "jak" coś powstaje, a czasem wiemy "dlaczego".
Bardzo rzadko wiemy o jednym i o drugim..
Ciężko odnaleźć spokój, szukając porządku w świecie..
A co do korporacji, to działają pewnie i "tam" daleko i "tu" na własnym, naszym podwórku, w skalach mikro czy makro. Jest w człowieku jednak to "coś" - wieczne "coś". Trwanie, którego nie zniszczy żadna korporacja świata, dopóki człowiek pragnie trwać, szukając światła. Jakiejś iskierki. W to wierzę. Oby ją znajdował zawsze, w sobie i w innych. Bo jest na wyciągnięcie ręki, zawsze. I bez względu na wiedzę, którą mamy, myślę, że zło, to jednak kropla w morzu dobra, nadziei i miłości, która jest nieopisywalna - i może dlatego tak rzadko pokazywana w mediach.
PS
Omega 3 to jedno. Mało kto słyszał, jakie zastosowanie miał fluorek sodu, powszechny dziś składnik past do zębów, których używanie wkradło się jako tzw. dobry nawyk, do codzienności, w obozach koncentracyjnych - o ile mi wiadomo podawany z wodą...